Dla kreatywnych
O Niezwykłości Zwykłości
Viva el Ordinary Mess
Borykasz sie z perfekcjonizmem, nigdy nie czujesz że jest wystarczająco dobrze? Życie innych wydaje sie ‘lepsze’? Potrzebujesz pomocy w przyznaniu, że potrzebujesz pomocy?
Jeżeli tak, ten odcinek jest dla Ciebie.
Będzie o kochaniu tego co jest, akceptacji wystarczająco dobrze i cudownych darach niedoskonałości. Enjoy!

Podcast dla niewystarczająco dobrych
lub/ i perfekcjonistów:
Kiedy widzisz w mediach społecznościowych,
że komuś żyje się lepiej, wyglada lepiej, osiągnął /ęła więcej i zaczynasz kwestionować siebie, czujesz dyskomfort, może łezka w oku sie zakręci…i tak jakby Twoje życie zaczyna wydawać się chwilowo bez sensu
Żyjemy w świecie ulepszania. Ucieczki od codzienności, rzeczywistości, brzydkości, od tego co wstydliwe, nieładne, od tego co boli. Uciekamy od tego w różne znieczulacze. Zakupy, bycie zajętym, ekrany, seks, porn, alkohol, cokolwiek pozwala nie czuć bólu.
Nie chcemy szarej rzeczywistości, jest zbyt zwykła, więc robimy wszystko żeby było niezwykle. Pięknie, instagramowo, botoksowo.
Staramy się być coraz lepszą wersja siebie, coraz piekniejszą, mlodszą, mądrzejsza, wyedukowana, bardziej oświeconą, bardziej spirytualną, bardziej zajebistszą…Staramy się być coraz bardziej… cokolwiek.
Porównujemy się
Żyjemy w poczuciu braku, brakuje nam tego co mają inni, lepszego wyglądu, nowego gadżetu, wakacji na malediwach… itd
Nie będę tutaj prawic wykładu na temat buddyzmu (chociaż bardzo to ciekawe).
Chce napalać się na zwykłość, na to co jest wystarczająco dobre, na ‘nie idealnie’, nie perfekcyjnie, nie – najlepiej, ale – wystarczająco dobrze. Na zwykłą, codzienność, często ból, czasem uśmiech, na zwyczajny, nudny dzień, oddech i cieszenie się tym co jest, takie jakie jest. Zobaczenie w tym piękna, wspaniałości, docenieniu tego i odkryciu tego…mocy!
Tak wiem, że sama sobie przeczę – niby neguje to co jest wspaniale, a jednak chwale zwykłość i uważam ją za niesamowita… życie jest paradoksem… deal with it.
Wracając do tematu:
Chodzi mi o odnalezienie doskonałości niedoskonałości, i darach jakie ma dla nas – trochę jak w ‘Gifts of imperfections’ Brene Brown.
O zrozumienie, że zwykłość ma moc, a niezwykłość jest wypatrzona, trochę brainwashed w nas i nie mam sensu i co najważniejsze nie jest realna. Jest nie istniejącym założeniem, nie możliwym do osiągnięcia. Pulapką dla chcących być dobrą dziewczynką czy chłopcem, którzy czują że ‘nie zasługują’, że nie są ‘wystarczajaco dobrzy’… Tutaj problem może być dużo głębszy – dlaczego i komu staramy sie przypodobać? Co próbujemy wypełnić tym dążeniem do ‘lepszości’? Dlaczego perfekcjonizm? Dlaczego ma być najlepiej? Dlaczego nie możesz znieść zwykłości? Te pytania wydają sie istotne, ale nie o tym tutaj!
PS. Najważniejsze, że perfekcjonizm jest uleczalny 🙂
Człowiek jest niesamowitym zwierzęciem, zdolnym do niesamowitych rzeczy i to jest fantastyczne, dlaczego więc namawiam do zwykłości?
Bo zwykłość jest realna, a niezwykłość nie! – i to powinno wystarczyć, ale jeśli nie – patrz niżej 🙂
‘When you argue with reality you lose, but only 100% of time’ Byron Katie
Bo ucieczka od zwykłości, to ucieczka w znieczulacze – pracę, zakupy, jedzenie, seks, porn, bycie wiecznie zajętym, spirytualność, czy self help, czy jakakolwiek obsesyjna czynność lub używka. Podstawą nałogów jest chęć uciszenia bólu. ‘Tylko osoba w bólu szuka znieczulenia’ Gabor Mate ‘The myth of normal’.
Co zrobić? W skrócie:
Przeprosić się z nudną zwykloscia 🙂
Docenić i pokochać to co brzydkie i nie uciekać od bólu, a wręcz odwrotnie. I ćwiczyc to codziennie.
Pokochać ordinary mess, zwykłość.
Pokochać gifts of imperfections.
Pokochać swoje ‘cienie ’i docenić je, bym bardziej, ze ‘mają’ skarby, nie uciekaj od nich, zaprzyjaźnij się z nimi!!!
Zaprzyjaźnij się z bólem.
Nie chodzi mi o nieskończone babranie się w brudach, tylko o nieuciekanie od zwykłości, bo zwykłość jest, a niezwykłość, idealność nie istnieje. Wiec troche jak uciekamy od zwykłości to wybieramy niekończąca się ucieczkę w swat iluzji – jeśli to Ci odpowiada, to przyjemności i powodzenia.
Bardzo łatwo wpaść w pułapkę chęci ciągłego naprawiania siebie i innych. Kiedy jedna książka / kurs/ warsztat/workshop sie kończy, to zaczynamy kolejny
A gdzieś tam chodzi o życie w takim zwykłym zaakceptowaniu tego gdzie jesteśmy i pokochaniu ‘ordinary mass’, porzuceniu presji bycia ‘extraordinary’, ciągłego ulepszania itd, i odnalezieniu wewnętrznego odnalezieniu spokoju… ufff.
Bardzo polecam ksiazke autorstwa Brené Brown ‘Dary niedoskonałości’, ma ona moc zmiany sposobu, w jaki myślisz o sobie.
Główną ideą ‘Darów niedoskonałości’ jest to, że istnieją trzy ‘dary’, które przychodzą wraz z uznaniem naszej niedoskonałości. Kiedy praktykujemy te dary, uczymy się rozwijać w sobie godność życia pełnym sercem, którą Brené Brown opisuje jako:
„życia pełnym sercem to kultywowanie w sobie odwagi, współczucia i więzi, aby obudzić się rano i móc pomyśleć, że bez względu na to, co zostanie zrobione i ile jeszcze pozostało do zrobienia, to jestem wystarczający. To pójście spać z myślą: tak, jestem niedoskonały i bezbronny, a czasem się boję, ale to nie zmienia prawdy, że jestem też odważny i warty miłości i przynależności”.
Czym są trzy ‘dary niedoskonałości’? To odwaga, compassion (współczucie), connection (więzi – relacje – przynależność)
Odwaga
Według badań Brené Browna odwaga jest jedną z najważniejszych cech, które należy posiadać, aby żyć całym sercem. Mamy tendencję do myślenia o ludziach odważnych jako o bohaterach, którzy dokonują śmiałych wyczynów. Jednak Brené Brown na nowo definiuje odwagę jako mówienie, co myślimy, oraz bycie szczerym i otwartym na to, kim jesteśmy.
Potrzebujemy odwagi, by być bezbronnymi. Bycie wrażliwym pozwala nam żyć naszym życiem, jednocześnie akceptując własne niedoskonałości. To pomaga nam żyć życiem zgodnym z tym, kim jesteśmy.
Chociaż łatwo jest to postrzegać jako oznakę słabości lub niekompetencji, proszenie o pomoc jest w rzeczywistości oznaką odwagi. Jest to akt bycia bezbronnym i przyznania, że masz miejsce na rozwój.
Compassion – Współczucie
Brené Brown pokazuje, jak praktykowanie współczucia wymaga odwagi i wrażliwości.
Nawiazujac do Pema Chödrön opisuje, że nie wierzy, że mamy naturalną skłonność do współczucia, gdy stajemy w obliczu zakłopotania, bólu lub traumy. Zamiast tego mamy tendencję do wskakiwania do obrony i szukania winy lub osądu. Rzadko używamy współczucia, aby pokazać innym, że jesteśmy z nimi. Trudno nam przyznać, że byliśmy już tam, gdzie oni.
Pema Chödrön powiedział: „współczucie nie jest relacją między uzdrowicielem a rannym. To relacja między równymi sobie”. Ten mocny cytat wyjaśnia, że kiedy inni cierpią, unikanie chęci „naprawienia” rzeczy lub obwiniania jest potężnym aktem życia pełnym sercem.
Connection – Więzi – Relacje – Przynależność
Brené Brown opisuje to jako poczucie bycia widzianym, słyszanym i cenionym. Opisuje jak potężny wpływ ma to na dobre samopoczucie, gdy osoba czuje się widziana, słyszana i ceniona.
Kiedy czujesz się zauważony, wysłuchany i doceniony, presja, by się wykazać, jest mniejsza. Będziesz także czuł się mniej oceniany, gdy popełnisz błędy. Łatwiej będzie ci znaleźć odwagę, by być bezbronnym i prosić o pomoc.
Współczesnym nieporozumieniem jest to, że media społecznościowe pomogły nam poczuć się bardziej połączonymi niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak interakcje online zaczęły zastępować prawdziwe i znaczące połączenia z bliskimi. Media społecznościowe to tylko najlepszych z najlepszych. Spojrzenie na ten kołowrotek z zewnątrz może sprawić, że poczujesz, że robisz za mało. Może sprawić, że poczujesz, że nie pasujesz, co jest przeciwieństwem połączenia!
Podsumowując możemy wybrać w naszym życiu:
Odwagę, by być szczerym wobec siebie i doświadczeń, które przeżyliśmy;
Okazywać współczucie i być obecnym z innymi, którzy cierpią;
Tworzyć głębokie i znaczące więzi, które pomogą nam poczuć się widzianymi, usłyszanymi i cenionymi.
Żeby życ pełnym sercem!